Fujitsu Celsius H730 – mobilna stacja robocza

Fujitsu w linii Celsius H730 daje użytkownikowi duże możliwości, gdy idzie o konfigurację jego stacji roboczej. Ponadto zapewnia także dodatkowe usługi, takie jak zabezpieczenie danych czy też czytnik linii papilarnych. Poczynając od procesora będziemy mogli wybrać, zaczynając od Intel Core i5 4300M a kończąc na Intel Core i7 4910MQ. Maksymalne TDP dla najlepszego procesora wynosi 47 W, a co za tym idzie nie jest to wersja słabsza – niskonapięciowa. Pamięć RAM możemy rozbudować aż do 32 GB, jednak zależy ona od zastosowanego procesora (czy jest to procesor dwu- czy czterordzeniowy). Wybrać też możemy pomiędzy kilkoma dyskami, poczynając od dysku SATA 500 GB, a kończąc na dysku SSD 512 GB.

Obraz

Fujitsu w linii Celsius H730 daje użytkownikowi duże możliwości, gdy idzie o konfigurację jego stacji roboczej
fot. fujitsu.com

Dostępną mamy tylko jedną matrycę 15,6 cala o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Zapewnia ona obraz w jakości Full HD o średniej luminacji na poziomie 220 cd/m2. Pomimo iż sama luminacja nie stoi na najwyższym poziomie, to kontrast 300:1 daje bardzo dobry efekt jak na stację roboczą. Kąty widzenia dzięki matrycy IPS są szerokie.

Obudowa

Dość wysoka waga (2.8kg) oraz grubość powyżej 3 cm przypominają nam, iż ma być to przede wszystkim stacja robocza a nie laptop do codziennego użytku. Obudowa jest aluminiowo-magnezowa i cechuje się dużą wytrzymałością. Podczas normalnej pracy, ciężko jest ugiąć tą obudowę. Dzięki dobremu wyważeniu, można go otworzyć tylko za pomocą jednej ręki.

Temperatura i hałas

Fujitsu Celsius H730 nie należy do stacji roboczych, które mają tendencje do przegrzewania się podczas obciążenia, gdyż temperatura nie przekracza 43 stopni na obudowie. Do tego warto wspomnieć, iż jego hałas przy obciążeniu oscyluje w granicach 40 dB, co jest wynikiem dobrym i jak najbardziej znośnym.

Mateusz Kowalczyk

Od zawsze pociągała mnie wizja świata, w którym wszystko mam w zasięgu jednego kliknięcia – czy to w smartfonie, czy na lekkim ultrabooku schowanym w plecaku. Jeszcze w szkole potrafiłem godzinami porównywać modele telefonów, analizując różnice w procesorach i rozdzielczościach ekranów, by wybrać ten jedyny, który oferował najwięcej przy najmniejszej wadze. Wiele lat później pasja ta przekształciła się w chęć dzielenia się wiedzą z innymi. Zauważyłem, że wielu moich znajomych czuje się zagubionych w gąszczu nowości, a przecież kupno nowego tabletu czy hybrydy 2w1 może być naprawdę ekscytujące, jeśli tylko ktoś nam jasno pokaże, co i dlaczego warto wybrać. Od tego czasu piszę artykuły i krótkie newsy, starając się wyjaśniać potencjalnie skomplikowane zagadnienia w sposób przystępny i – co równie istotne – wesoły. Prywatnie jestem miłośnikiem podróży „z plecakiem”. Uwielbiam testować możliwości urządzeń mobilnych właśnie w trakcie wyjazdów, bo nic tak nie weryfikuje jakości baterii czy funkcji synchronizacji, jak wielogodzinna jazda pociągiem bez gniazdka lub praca nad dokumentem w górskim schronisku. Mam nadzieję, że moje teksty na „mobilehardware.pl” pomogą Ci wybrać sprzęt idealnie skrojony pod Twoje potrzeby i zarażą choć odrobiną pasji do mobilnego stylu życia.