Przechodzimy na nowy poziom – stacje robocze Dell Precision M5000

Żadna dziedzina nie zmienia się tak szybko jak elektronika. Jeszcze w połowie 2015 roku lekkie notebooki, ważące poniżej 2 kg, mogły być nazywane mobilnymi stacjami roboczymi jedynie na wyrost. HP ZBook 15u G2, MacBook Pro 15 i Dell XPS 15 należały do tej grupy, dysponowały jednak dwurdzeniowymi, niskonapięciowymi procesorami co nieco ograniczało ich wydajność. Teraz mamy modele takie jak Dell Precision M5510.

 

Za wcześnie by oceniać?

 Dell Precision 5510 korzysta z bardzo zaawansowanych matryc, wśród których jest także dotykowy ekran 4K

fot. dell.com

Na razie niewielu użytkowników miało szansę faktycznie przetestować ten młody model i kilka jego urządzeń siostrzanych. Wiadomo jednak, że 15-calowa mobilna stacja robocza waży poniżej 2 kg (w różnych wersjach od 1,75 kg!), a mimo to wykorzystuje procesory Intel Core szóstej generacji (Skylake) lub potężne czterordzeniowe Intel Xeon. Maksymalnie da się ją rozbudować do 16 GB RAM i wyposażyć w kartę nVidia Quadro M1000M. Raczej nie należy więc oczekiwać, że będzie to laptop wydajniejszy niż Dell Precisiom M4800, w przeciwieństwie do wspomnianych wyżej modeli ma jednak szansę podjąć rywalizację z cięższym o cały kilogram poprzednikiem.

Obraz

Podobnie jak Dell XPS 15, Dell Precision 5510 korzysta z bardzo zaawansowanych matryc, wśród których jest także dotykowy ekran 4K (nieco podnosi wagę laptopa). Najlepsza możliwa matryca ma gwarantować niemalże 100% pokrycia palety barw AdobeRGB.

Czyżby porty były już niepotrzebne?

Jak na mobilną stację roboczą wyposażenie Dell Precision M5510 jest bardzo ubogie. 2 porty USB 3.0, jeden Thunderbolt i jedno gniazdo HDMI to o wiele mniej, niż w przypadku konkurencyjnych modeli. Dla części użytkowników, zwłaszcza tych, którzy nie zdecydują się na podłączaną przez Thunderbolt stację dokującą, to może być za mało.

Z pewnością Dell Precision M serii 5000 może wykorzystywać łączność bezprzewodową i być może w tym właśnie producent widzi przyszłość – brak trzeciego portu USB będzie jednak lekko problematyczny.

Tak czy inaczej, jest to przejście na kolejny poziom wydajności w lekkich i smukłych notebookach.